Nic
nie sprzyjało dodaniu tego posta.. Najpierw pogoda, brzydkie
światło, później podgląd zdjęć na komputerze i stwierdzenie
"masakra". No ale wybrałam kilka, które były jakościowo
lepsze od pozostałych i tak oto przedstawiam Wam idealny szkocki
outfit na takie pogody jakie ostatnio miewamy. Deszcz jest tutaj
praktycznie codziennością więc z moimi ulubionymi zresztą
Hunterami się nie rozstaję. Dość długo szukałam swetra, który
będzie idealny pod kurtkę, ciepły przede wszystkim i w jakimś
żywszym kolorze, trafiłam ostatnio właśnie na ten ze zdjęć i
muszę stwierdzić, że jedyną jego wadą jest to, że nie jest
zapinany.. Reszta standardowa, ciemne jeansy z wysokim stanem oraz
zwykły biały t-shirt. Uzupełnieniem jest torebka! Długo, długo
wahałam się nad jej kupnem, zawsze było coś ważniejszego ale w
końcu kupiłam i nie żałuję, nigdy nie miałam w szafie niczego
lepszego! :)
Chciałabym
poruszyć też kwestię ubrań, które będę wystawiać. Dajcie mi
trochę czasu, gdybym mogła to już dawno bym to zrobiła ale
niestety albo pracuję od rana do wieczora albo po prostu nie mam
okazji tego zrobić, bo mój internet "domowy" ogranicza
się do 4G w telefonie. Wyobraźcie więc sobie jak dodaję na
allegro kilkanaście rzeczy (jak nie więcej) stojąc na dworzu, w
deszcz, łapiąc jednocześnie internet w telefonie żeby przenieść
go na laptopa. No właśnie.. Kto wystawiał coś na allegro wie, że
nie zajmuje to minuty. Postaram się w tym tygodniu to ogarnąć,
dziś niestety mi się to nie udało ale pracuję nad tym. :)
_____________________________
Sweter
- Primark
T-shirt
- New Look
Jeansy
- TopShop
Huntery
- Office
Torebka
- M. Kors -> Cruise