poniedziałek, 1 grudnia 2014

fluo sweater #OOTD

Nic nie sprzyjało dodaniu tego posta.. Najpierw pogoda, brzydkie światło, później podgląd zdjęć na komputerze i stwierdzenie "masakra". No ale wybrałam kilka, które były jakościowo lepsze od pozostałych i tak oto przedstawiam Wam idealny szkocki outfit na takie pogody jakie ostatnio miewamy. Deszcz jest tutaj praktycznie codziennością więc z moimi ulubionymi zresztą Hunterami się nie rozstaję. Dość długo szukałam swetra, który będzie idealny pod kurtkę, ciepły przede wszystkim i w jakimś żywszym kolorze, trafiłam ostatnio właśnie na ten ze zdjęć i muszę stwierdzić, że jedyną jego wadą jest to, że nie jest zapinany.. Reszta standardowa, ciemne jeansy z wysokim stanem oraz zwykły biały t-shirt. Uzupełnieniem jest torebka! Długo, długo wahałam się nad jej kupnem, zawsze było coś ważniejszego ale w końcu kupiłam i nie żałuję, nigdy nie miałam w szafie niczego lepszego! :)
Chciałabym poruszyć też kwestię ubrań, które będę wystawiać. Dajcie mi trochę czasu, gdybym mogła to już dawno bym to zrobiła ale niestety albo pracuję od rana do wieczora albo po prostu nie mam okazji tego zrobić, bo mój internet "domowy" ogranicza się do 4G w telefonie. Wyobraźcie więc sobie jak dodaję na allegro kilkanaście rzeczy (jak nie więcej) stojąc na dworzu, w deszcz, łapiąc jednocześnie internet w telefonie żeby przenieść go na laptopa. No właśnie.. Kto wystawiał coś na allegro wie, że nie zajmuje to minuty. Postaram się w tym tygodniu to ogarnąć, dziś niestety mi się to nie udało ale pracuję nad tym. :)

_____________________________

Sweter - Primark
T-shirt - New Look
Jeansy - TopShop
Huntery - Office
Torebka - M. Kors -> Cruise