czwartek, 12 lutego 2015

denim, 2 outfits #OOTD

Boyfriendy i spodnie tego typu dla niskich i krótkonogich? Hmm..
Dzisiejszy post potraktujcie z przymróżeniem oka. ;) Dorwałam spodnie z pierwszych zdjęć w lumpie po to aby przerobić je na spodenki i tak też się stanie ale w między czasie chciałam obalić regułę, że ja i boyfriedy to dwa różne światy (poza tym przecież te spodnie są takie fashion haha). Tak też się stało, niestety mój tyłek wygląda w realu jak szafa trzy drzwiowa czego na zdjęciach jakimś cudem nie widać (pozy) i niestety a może i stety, zostaję przy rurkach. Boyfriendy są wg mojej opini jak najbardziej hot tylko no właśnie, nie są hot dla mojego ciała! :)

Druga część posta jest już bardziej "dla mnie", jeansy i koronkowa bluzka. Uwierzcie mi, że w mojej szafie od miesiąca panuje czerń, bo JESTEM BLADA JAK ŚCIANA i w białych czy jakichkolwiek bluzkach wyglądam jak trup. Smutne ale prawdziwe, idzie wiosna więc o siebie w końcu zadbam (w zime jestem za leniwa, całe życie w łóżku bądź w pracy =zimno). No i na końcu futerko.. Dlaczego? Z rana w moim miasteczku jest taki mróz, że masakra ale już po godzinie jedenastej można chodzić na koszulce z krótkim rękawem. :D

outfit 1:
jeansy - Levis
top - Topshop
koszula - Zara
buty - New Look

outfit 2:
jeansy - Pull&Bear
bluzka - H&M
buty - no name