niedziela, 4 maja 2014

luźna niedziela #OOTD


Nie piszę za wiele, bo zepsuł mi się znowu kabel od laptopa i nie ładuje a jestem na 10% baterii.. Pewnie większość rzeczy z tego outfitu już widzieliście, nowością jest tylko mega ciepły sweter z River Island. Swetrów mam niewiele ale jak już sobie coś upatrzę to noszę do znudzenia tak więc ten pomimo, że nie bardzo tutaj pasuje to na taką pogodę jest idealny. ;) Mam nadzieję, że każdy po majówce żyje albo właśnie dochodzi do siebie i ładuje akumulatorki na szkołę, pracę a przede wszystkim maturę, która jutro się rozpoczyna. Wszystkim maturzystom "połamania pióra" i kop w tyłek! ;)

Ze mną na bieżąco możecie być na:

____________________________
t-shirt - Primark
sweter - River Island
dresy - Bershka
Conversy - eastend.pl