Dziś
trzyczęściowy post w którym ogłoszę kto wygrał konkurs, co
nowego pojawiło się w mojej kosmetyczce oraz co dobrego można
zjeść na wiosenny obiad! :)
Zacznę
od obiadu!
Naleśniki
umie robić chyba każdy a czasem przyda nam się lekki obiad dlatego
ja dziś postanowiłam, że zrobię naleśniki ale dla odmiany z
owocami. Zazwyczaj jadam z dżemem bądź faszerowane z sosem (mam
dla Was jeszcze dwa pomysły na naleśniki, które pojawią się
niedługo na blogu). Pojawiły się w nich truskawki, kiwi oraz
banany. Do tego bita śmietana -musiałam sobie umilić moją resztę
dnia po ciężkim dniu pracy. :D I tak oto szybkim sposobem mamy
świetny pomysł na zjedzenie obiadu z chłopakiem, przyjaciółką
czy kimkolwiek. Macie jakieś pomysły na naleśniki? Jeśli tak to
zapodajcie!
W
mojej kosmetyczce rzadko pojawiają się nowe produkty ale w tym
tygodniu pojawiło się ich sporo dlatego postanowiłam Wam pokazać
co odkryłam. ;)
Na
pierwszy rzut idzie szminka z MAC'a. Tak, szminka! :) Ja szminek nie
używam jak wiecie, preferuje pomadki ale strasznie spodobał mi się
kolor i stwierdziłam, że jak sobie kupię to nie zaszkodzi. Pewnie
nie będę jej używać na codzień, bardziej pewnie do zdjęć bądź
na jakieś wyjścia no ale.. Kolor jest ciemny, dość ciemny,
odcień: VERVE. Czerwienie to niestety nie moja bajka, były modne
ale teraz powoli stają się tandetą dlatego postawiłam na ciemny.
W planach mam jeszcze kupienie jaskrawego różowego odcienia ale to
w planach. :)
Od
długiego czasu używałam głównie podkładu z Rimmel'a “Lasting
Finish” ale niestety w Aberdeen nigdzie go nie ma a mama nie będzie
mi go wiecznie wysyłać pocztą dlatego postanowiłam poszukać
podkładu idealnego dla mnie. Stojąc przed kilkoma półkami,
sprawdzając kilkadziesiąt podkładów (krycie, konsystencja,
odcienie, itp itd) różnych firm podeszła do mnie ekspedientka z
zapytaniem czy może w czymś pomóć. Makijaż miała perfekcyjny
więc stwierdziłam, że czemu nie. Po przyjrzeniu się mojej cerze,
wypytaniu o jej wady (sucha z tendencją do schodzenia skóry)
poleciła mi REVLON Photoready Airbrush Effect. Używam już chwilę
I nie mogę narzekać więc stwierdzam, że znalazłam kolejny
idealny podkład dla siebie! :)
Trzecią
nowością jest eyeliner. Zazwyczaj używam tego z L'Oreal, który
pokazywałam już w którymś z postów ale chciałam też taki z
grubszą końcówką I ten okazał się świetny. Nie zmazuje się,
długo trzyma I pomimo, że nie jest wodoodporny to wodą zmyć go
ciężko, czyli dla mnie idealny! Pochodzi z firmy COLLECTION, nie
wiem czy jest już w Polsce, tutaj to dość znana firma, produkująca
fajne I niedrogie kosmetyki.
Z
tej samej firmy kupiłam cień do powiek w odcieniu “Finally”,
który świetnie nadaje się jako baza pod eyeliner. Ja zazwyczaj nie
nakładam go na “gołe” oko I zawsze używam cieni w odcieniach
naturalnych.
Ostatnią
rzeczą są lakiery do paznokci. Zazwyczaj kupuję te od Sally
Hansen, bo świetnie się trzymają, kolory są cudowne I jakość
lakieru bez zarzutu. Jedynym minusem są ceny ale nie kupuję
lakierów często więc to nie jest duży problem. Skusiłam się też
na jeden z Revlona, bo szukałam czegoś w kolorze "Barbie pink" a ten świetnie go oddaje!
_______________________________________________________________________
KARTY
PODARUNKOWE DO SKLEPU PRETTYLITTLETHING.COM WYGRYWAJĄ:
60
funtów + 50% zniżki na kolejne zakupy: karolinacieslak@wp.pl
40 funtów + 50% zniżki na kolejne zakupy: joannaspotek@o2@pl
20 funtów + 50% zniżki na kolejne zakupy: befreehowkarola@wp.pl
40 funtów + 50% zniżki na kolejne zakupy: joannaspotek@o2@pl
20 funtów + 50% zniżki na kolejne zakupy: befreehowkarola@wp.pl
Zwyciężczynie mogą zajrzeć do skrzynki pocztowej, czeka tam na nie e-mail! :)
Była jedna inna zwyciężczyni na drugim miejscu ale po sprawdzeniu czy polubiła Prettylittlething oraz DEEBSHOP na facebook'u niestety okazało się, że tego nie zrobiła i tym samym została wyoutowana. :(
Przypominam,
że to nie ja losowałam zwycięzców a firma. :) Zwyciężczyniom
gratuluję a wszystkim uczestnikom baardzo dziękuję za udział, bo
dzięki temu, że większość osób napisało, że o sklepie
dowiedziało się z mojego bloga to ja rozpoczęłam z nim
współpracę. Do następnego konkursu! Buźka!