czwartek, 3 października 2013

OOTD - autumn is coming

Jesień nadeszła więc powoli trzeba się przyzwyczajać do ubrań na cebulkę. Ja poza tym, że miałam na sobie sweter, ramoneskę i parkę to wyciągnęłam z szafy wełniany neonowy szal, który ożywił trochę stylizację. Planowałam outfit z tymi legginsami odkąd je kupiłam ale nawet nie miałam czasu na zdjęcia, tym bardziej na spotkanie się z kimś kto mi je zrobi więc chcąc nie chcąc przekazałam aparat mojemu chłopakowi, który nie umiał robić zdjęć.. hehe Mimo to jestem mu wdzięczna, bo zdjęcia wyszły okej, sporo usunęłam ale część nadawała się do opublikowania. Będzie on pełnił funkcję fotografa na tym blogu więc z czasem pewnie będzie mu szło coraz lepiej, mam nadzieję. ;) Z dnia na dzień jest mi coraz zimniej a ja nadal w szafie mam letnie ubrania. Co prawda pojawiło się już kilka swetrów ale do niczego mi nie pasują więc wiszą sobie i czekają na odpowiednią okazję. Dodatkowo zakochałam się w czapkach z napisami, mam już dwie, planuję kupić jeszcze więcej, poza BOY'em marzył mi się MEOW i wczoraj trafiła w moje ręce dzięki dziewczynie mojego brata. ;-) Niewiele już pisząc zapraszam do przejrzenia zdjęć i wyrażenia swojej opinii w komentarzach. Również wielkie dzięki za ponad 6 tysięcy wyświetleń! :*

Przypominam, że jeśli chcecie być na bieżąco to lajkujcie fejsbuka (link po prawej stronie bloga) :-)

_______________________________________________________
Parka - Denim.Co
Czapka MEOW - odkupiona (znajdziecie takie na allegro)
Szalik - H&M
Legginsy - Bershka
Top - Lady Diil
Torba - H&M
Ramoneska - Japan Style
Druga czapka - Prosto
Buty - Nike AF1